°C
Policjanci zespołu ds. nieletnich zatrzymali wczoraj dwóch mężczyzn, którzy z zakładu w którym pracowali ukradli stalowe pręty i strzemiona. Policjanci skradzione mienie znaleźli w samochodzie jednego z zatrzymanych. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie blisko 500 sztuk stalowych elementów. Podejrzani odpowiedzą za kradzież.
Wczoraj policjanci zespołu ds. nieletnich pełniąc służbę na terenie miasta, w rejonie ulicy Kleczewskiej, zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn stojących przy samochodach w których otwarte były bagażniki. Jeden z samochodów wypełniony był stalowymi prętami. Gdy policjanci podeszli bliżej, by sprawdzić całą sytuację, młodszy mężczyzna twierdził, że druty te należą do niego i użycza ich swojemu koledze. Tłumaczył, że są one wykorzystywane do budowy domu. To jednak nie uspokoiło czujności funkcjonariuszy. Średnica znajdujących się w samochodzie prętów była znacznie większa niż tych potrzebnych do zbrojeni budowy domu jednorodzinnego. W związku z tym policjanci dalej przekazali informację kolegom pionu kryminalnego. Ci bardzo szybko ustalili, że druty te zostały skradzione z jednego z zakładów mieszczących się na terenie Konina, a sprawcami okazali są pracownicy firmy. W dalszych przeszukaniach w garażu jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli ponad 260 kolejnych stalowych elementów. Policjanci łącznie zabezpieczyli ponad 380 prętów i blisko 100 strzemion.
21-letni mieszkaniec Konina i 59-letni mieszkaniec gm. Wilczyn, usłyszeli zarzuty kradzieży, przestępstwa zagrożonego karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: www.konin.policja.gov.pl.
