Czy przejażdżka autem z maryśką to coś złego? Nie, o ile nie chodzi o popularny narkotyk, a przekonał się o tym w miniony weekend pewien 23-latek.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Koninie, do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Młody mężczyzna miał pecha, gdyż podróżował autem, które zostało zatrzymane do kontroli drogowej w miejscowości Genowefa. Czujnym stróżom prawa z Posterunku Policji w Krzymowie nie umknęło to, iż delikwent miał przy sobie zabronione substancje. Funkcjonariusze podczas sprawdzenia auta, w którym znajdowała się trójka mężczyzn, obok jednego z nich znaleźli niewielkie pudełko z marihuaną.
Mieszkaniec powiatu kolskiego miał przy sobie 3 gramy „maryśki”, a co za tym idzie będzie on musiał odpowiedzieć za posiadanie środków odurzających.
AW
Źródło: www.konin.policja.gov.pl